Virtual Museum - Zamki, czołgi, bagnety - Zamek krzyżacki w Nidzicy.
Zamki, czołgi, bagnety
Zamek krzyżacki w Nidzicy.

Zamki niższej rangi - zamek krzyżacki w Nidzicy

Nidzicki zamek (Ordensburg Neidenburg), jest jedną z najlepiej zachowanych do naszych czasów budowli krzyżackich. Mimo licznych przebudów, napraw po zniszczeniach doznanych w wyniku wojen, które przetoczyły się pod murami Nidzicy, to ten właśnie zamek zachował w sobie najwięcej oryginalnej substancji średniowiecznej. W roku 1370, po wcześniejszym opanowaniu ziemi sasińskiej, na najwyższym wzniesieniu w okolicy, Krzyżacy zaczęli budować stosunkowo niewielki zamek, z przeznaczeniem na siedzibę prokuratora, który podlegać miał komturowi z Ostródy. Założenie miało mieć kształt wydłużonego prostokąta z jednym budynkiem głównym od zachodu, od południa i północy miał być tylko mur kurtynowy ze strzelnicami, a od wschodu brama wjazdowa. Ciekawostką jest zorientowanie zamku elewacjami idealnie prostopadle do kierunków wschód-zachód, północ-południe. W miarę postępów budowy, zmieniał się pierwotny plan założenia. Przy bramie postawiono dwie potężne prostokątne bliźniacze wieże, zwieńczone wielkimi szpiczastymi dachami, które to widoczne były z kilkunastu kilometrów. Boczne ściany kurtynowe zabudowano, od strony wschodniej ulokowano niewielkie przedzamcza, przez co zamek nidzicki jak na siedzibę urzędnika niższej rangi, stał się potężna twierdzą. Taki okazały rozmiar krzyżackiej fortecy, był wynikiem jej lokalizacji przy granicy z Mazowszem, które już wtedy wchodziło w skład scalonej królewskiej Polski. Główne zachodnie skrzydło mieszkalno-administracyjne, posiadało od południa niewielką kaplicę, z niepowtarzalnym wysuniętym przed lico muru absydialnym zamknięciem. Dwie następne sale, to refektarz i kapitularz (lub kancelaria). Wszystkie te pomieszczenia nakryto sklepieniem gwiaździstym, a wewnątrz przyozdobiono polichromiami. Ściany zewnętrze wymurowano w wątku polskim, z motywami w kształcie rombów, wykonanymi z cegły zendrówki. Jednymi z bardziej interesujących elementów w całej budowli, są fryzy arkadowe, umieszczone wokół wież flankujących bramę. Ich wzór w formie pełnych łuków (podobnych do romańskich) nawiązywał do podobnego fryzu na wieży zamku kapituły warmińskiej w Reszlu. Wokół zamku biegł parcham zakończony prawdopodobnie drewnianą palisadą. Warownia w Nidzicy jest przykładem późnego zamku krzyżackiego, w którym zastosowano nowoczesne rozwiazania obronne, jak przystosowane do broni palnej strzelnice i wysuniete przed lico elewacji wieże obronne. Zamek przechodził różne koleje dziejów, podobnie jak położone w położone w tym rejonie inne budowle krzyżackie. Był palony po czym odbudowywany, był bezpośrednim, niemym świadkiem toczonej nieopodal bitwy pod Tannenbergiem, podczas której doznał licznych uszkodzeń. Nie oszczędziła go także II Woja Światowa, w której stracił dachy nad wieżami. Niemniej jednak w stosunku do innych budowli zakonnych, miał mnóstwo szczęścia więc stoi sobie dumnie na górce i możemy go podziwiać jasko wybitne dzieło krzyżackiej ceglanej architektury obronnej.

Plany na podstawie rysunków Conrada Steinbrechta - Die Baukunst des Deutschen Ritterordens in Preussen ein Heimat-Ausweis der Deutschen im Osten. Aksonometria moja z 1992r w Nidzicy (ordensburg Neidenburg), jest jedną z najlepiej zachowanych do naszych czasów budowli krzyżackich. Mimo licznych przebudów, napraw po zniszczeniach doznanych w wyniku wojen, które przetoczyły się pod murami Nidzicy, to ten właśnie zamek zachował w sobie najwięcej oryginalnej substancji średniowiecznej. W roku 1370, po wcześniejszym opanowaniu ziemi sasińskiej, na najwyższym wzniesieniu w okolicy, Krzyżacy zaczęli budować stosunkowo niewielki zamek, z przeznaczeniem na siedzibę prokuratora, który podlegać miał komturowi z Ostródy. Założenie miało mieć kształt wydłużonego prostokąta z jednym budynkiem głównym od zachodu, od południa i północy miał być tylko mur kurtynowy ze strzelnicami, a od wschodu brama wjazdowa. Ciekawostką jest zorientowanie zamku elewacjami idealnie prostopadle do kierunków wschód-zachód, północ-południe. W miarę postępów budowy, zmieniał się pierwotny plan założenia. Przy bramie postawiono dwie potężne prostokątne bliźniacze wieże, zwieńczone wielkimi szpiczastymi dachami, które to widoczne były z kilkunastu kilometrów. Boczne ściany kurtynowe zabudowano, od strony wschodniej ulokowano niewielkie przedzamcza, przez co zamek nidzicki jak na siedzibę urzędnika niższej rangi, stał się potężna twierdzą. Taki okazały rozmiar krzyżackiej fortecy, był wynikiem jej lokalizacji przy granicy z Mazowszem, które już wtedy wchodziło w skład scalonej królewskiej Polski. Główne zachodnie skrzydło mieszkalno-administracyjne, posiadało od południa niewielką kaplicę, z niepowtarzalnym wysuniętym przed lico muru absydialnym zamknięciem. Dwie następne sale, to refektarz i kapitularz (lub kancelaria). Wszystkie te pomieszczenia nakryto sklepieniem gwiaździstym, a wewnątrz przyozdobiono polichromiami. Ściany zewnętrze wymurowano w wątku polskim, z motywami w kształcie rombów, wykonanymi z cegły zendrówki. Jednymi z bardziej interesujących elementów w całej budowli, są fryzy arkadowe, umieszczone wokół wież flankujących bramę. Ich wzór w formie pełnych łuków (podobnych do romańskich) nawiązywał do podobnego fryzu na wieży zamku kapituły warmińskiej w Reszlu. Wokół zamku biegł parcham zakończony prawdopodobnie drewnianą palisadą. Warownia w Nidzicy jest przykładem późnego zamku krzyżackiego, w którym zastosowano nowoczesne rozwiazania obronne, jak przystosowane do broni palnej strzelnice i wysuniete przed lico elewacji wieże obronne. Zamek przechodził różne koleje dziejów, podobnie jak położone w położone w tym rejonie inne budowle krzyżackie. Był palony po czym odbudowywany, był bezpośrednim, niemym świadkiem toczonej nieopodal bitwy pod Tannenbergiem, podczas której doznał licznych uszkodzeń. Nie oszczędziła go także II Woja Światowa, w której stracił dachy nad wieżami. Niemniej jednak w stosunku do innych budowli zakonnych, miał mnóstwo szczęścia więc stoi sobie dumnie na górce i możemy go podziwiać jasko wybitne dzieło krzyżackiej ceglanej architektury obronnej.

Plany na podstawie rysunków Conrada Steinbrechta - Die Baukunst des Deutschen Ritterordens in Preussen ein Heimat-Ausweis der Deutschen im Osten.

Rysunek i aksonometria moja z 1992r

Zdjęcia - internet.

Pozwalam na bezpłatne wykorzystywanie moich rysunków do niekomercyjnych publikacji, pod warunkiem podania imienia i nazwiska autora (Jerzy Orłowski), jak również odnośnika do tejże strony.