59855856 Virtual Museum - Zamki, czołgi, bagnety - T-34/85 fabryka nr 112 w Gorkim. Virtual Museum - Zamki, czołgi, bagnety - T-34/85 fabryka nr 112 w Gorkim.
Zamki, czołgi, bagnety
T-34/85 fabryka nr 112 w Gorkim.
Visited 6 times

Czołg średni T-34/85 obr. 1944 fabryka nr 112 w Gorkim nr. taktyczny 1000.

Czas na przedstawienie najczęściej w czasie WW II fotografowanego czołgu, będącego na stanie armii polskiej na wschodzie. Czołg średni T-34/85, wersja późniejsza z 1944 roku, wyprodukowany prawdopodobnie w okresie wiosna-lato w fabryce nr 112 w Gorkim. Po Bitwie na przyczółku Warecko-Magnuszewskim stan 1 Brygady Pancernej pomniejszył się o 14 czołgów T-34/76, straconych bezpowrotnie (spalonych, lub rozerwanych wybuchem). Kilkanaście było remontowanych, z których kilka mimo przywrócenia zdolności bojowych i tak było już w kiepskim stanie technicznym. W tej sytuacji postanowiono o reorganizacji brygady z systemu pułkowego, który już nie funkcjonował w RKKA, do systemu batalionowego, obowiązującego w całej armii sowieckiej. Dlatego od 31 sierpnia 1944 do 10 września trwał proces przeformowywania brygady i w związku z tym formalnie zmniejszono stan czołgów z 71 do 65, z tego 2 wozy były do dyspozycji dowództwa brygady. W wyniku poniesionych uprzednio strat wciąż brakowało pojazdów pancernych do zapewnienia pełnego stanu etatowego. 1 października dostarczono 20 nowych czołgów T-34/85 i po korektach 15 z nich zostało w brygadzie 5 oddano do batalionu szkolnego. Jeden z nich przydzielono bezpośrednio dowódcy brygady i oznaczono go numerem taktycznym 1000. Był to w brygadzie drugi z kolei wóz noszący taki numer. Ten pierwszy przydzielono wtedy do jednego z batalionów (prawdopodobnie trzeciego). Dowódca brygady płk. Jan Malutin raczej rzadko jeździł na tym czołgu (który miał pełną 5 osobową załogę), ponieważ do dyspozycji miał samochód pancerny BA-64, który miał wystarczającą ochronę przed bronią małokalibrową i odłamkami w czasie przemieszczania się po bezpośrednim zapleczu dowodzonych jednostek. Czołgi nr 1000 i 1001 przeważnie bezpośrednio ochraniały siedziby sztabu brygady, czy to podczas zimowych walk na kierunku warszawskim i bydgoskim, czy wreszcie w czasie zmagań na Wale Pomorskim. Przeszedł cały szlak bojowy brygady roku 1945-ego. Nie znalazłem informacji w jakim stopniu był zaangażowany w walki na Pomorzu i czy w ogóle używano go do bezpośredniego wsparcia walczących oddziałów. Wziął za to udział w propagandowo politycznej akcji w „wyzwolenia” Gdańska, jako jeden z trzech T-34/85 przydzielonych do specjalnie utworzonej tzw. „grupy wydzielonej”. Kolumna trzech czołgów w asyście kilku samochodów przemieściła się główna arteria trójmiejska z Gdyni, przez Sopot, Oliwę i Wrzeszcz do centrum Gdańska, mając „poświadczyć w boju historyczną przynależność Gdańska do Polski”. Kolumna nie niepokojona przez już wypartych Niemców, dotarła do płonącego miasta, po czym na Długim Targu urządzono wiec propagandowo-agitacyjny i oczywiście w związku z tym porobiono stosowne fotki i filmy. Po powrocie z Gdańska obydwa czołgi dowództwa użyto w boju o zdobycie Kępy Oksywskiej. Był to wynik utraty właściwie prawie wszystkich wozów brygady, używanych na zasadzie rozpoznania bojem. Wynik musiał być oczywisty. W dniu 2 kwietnia oba zostały spalone od bezpośrednich trafień z dobrze zamaskowanych stanowisk dział ppanc. Wykorzystanie czołgów w szarży na otwartej przestrzeni, bez jednoczesnego pokrycia ogniem artylerii przednich pozycji obronnych, nie mogło się zakończyć inaczej. Sowieci mieli do dyspozycji zarówno artylerię rakietową, jak i haubice, w tym samobieżne (ISU-152), w dodatku wróg zajmował obszar kilkunastu kilometrów kwadratowych. Ale był to typowy sposób prowadzenia wojny przez Armię Czerwoną z nieliczeniem się ze stratami (нас очень много). Oksywie zostało zdobyte dwa dni później, po wycofaniu się resztek oddziałów niemieckich na Półwysep Helski. Prezentowany model przedstawia wóz w malowaniu zimowym, z przytwierdzonymi specjalnymi nakładkami antypoślizgowymi (coś jakby czołgowe raki), z okresu walk o Wał Pomorski.

Zestaw Zvezdal 3687 1:35

Ocena zestawu - dobry zestaw, wiele szczegółów, dokładnie odwzorowane gąsienice, brak wnętrza.