59775444 Virtual Museum - Broń XX wieku - Karabinek samopowtarzalny Simonowa SKS Virtual Museum - Broń XX wieku - Karabinek samopowtarzalny Simonowa SKS
Broń XX wieku
Karabinek samopowtarzalny Simonowa SKS
Visited 5 times

Radziecki karabinek samopowtarzalny, skonstruowany przez Siergieja G. Simonowa do naboju pośredniego 7,62 x 39 mm.


Tło historyczne:

W listopadzie 1943 Główny Urząd Artylerii Armii Czerwonej (odpowiedzialny m. in. także za nowe wzory broni strzeleckiej) rozpisał konkurs na nowy rodzaj indywidualnej broni strzeleckiej (nazwanej "awtomatem"), która miała strzelać także nowym nabojem 7,62 x 39 mm opracowanym przez I. M. Jelizarowa oraz B. W. Siemina. Jak to się często zdarza w przypadku nowości, wojskowi decydenci sami nie do końca byli w stanie wyobrazić sobie dokładne charakterystyki przyszłej broni i sformułować jasne wymagania. W efekcie na konkurs opracowano zarówno karabinki samopowtarzalne, karabiny „szturmowe”, jak też i ważące ponad 6 kg karabiny maszynowe, zasilane ze stunabojowej taśmy... Wśród nich, konstrukcją najbardziej „klasyczną” był właśnie karabinek samopowtarzalny autorstwa S. G. Simonowa, pomyślany jako następca karabinków Mosina wz. 44 (stąd miał prawie identyczne z nimi wymiary i tak samo wyposażono go w integralny bagnet składany pod lufę).

Broń Simonowa zainteresowała komisję konkursową i w rezultacie wyprodukowano niewielką partię tych karabinków, które wiosną 1945 roku wypróbowano w warunkach frontowych, w pododdziałach jednostek I Frontu Białoruskiego marszałka Żukowa, podczas forsowania Odry i walk na przedpolach Berlina. Opinie o nowej broni były zdecydowanie pozytywne, ale karabinek formalnie przyjęto do uzbrojenia dopiero 18 czerwca 1949 roku pod nazwą SKS (Cамозарядный Карабин Симонова / Samopowtarzalny Karabinek Simonowa) razem z karabinkiem automatycznym Kałasznikowa AK. Oba typy broni miały się uzupełniać – zakładano, że żołnierze uzbrojeni w SKS będą prowadzić celny, mierzony ogień na dłuższych dystansach, zaś strzelcy uzbrojeni w AK będą znacząco wzmacniać siłę ognia na dystansach krótszych. Wiązało się to z nieco innymi charakterystykami każdego z tych karabinków - SKS miał lufę dłuższą o 10,5 cm niż AK, za to ten drugi miał magazynek o większej pojemności (30 nabojów wymienny, wobec dziesięcionabojowego stałego w SKS). SKS nie miał też możliwości prowadzenia ognia seriami.

Jak to często w życiu bywa, szybko okazało się, że pomysły teoretyków trochę rozminęły się z realiami pola walki. Kałasznikowy okazały się być wystarczająco uniwersalne, zatem utrzymywanie dwóch, tak podobnych rodzajów broni, przestało mieć sens. W rezultacie karabinki SKS od końca lat pięćdziesiątych zaczęły znikać z wyposażenia wojsk ZSRR (chociaż w pododdziałach tyłowych utrzymały się aż do lat osiemdziesiątych), a ich produkcję w Tule oraz Iżewsku zakończono w 1958 roku. Do połowy lat sześćdziesiątych ich licencyjne wersje wytwarzano za granicą: w Chinach, Albanii, Egipcie i NRD.

Karabinki SKS (których w ZSRR i innych krajach wyprodukowano łącznie ponad 15 milionów egzemplarzy) trafiły do licznych "bratnich armii", zwłaszcza w Azji i w Afryce. W wojskach Układu Warszawskiego karabinek SKS zrobił natomiast dość nietypową i wieloletnią karierę, jako broń pododdziałów reprezentacyjnych. Między innymi niewielka liczbę SKS-ów zakupiła w tym celu Polska, gdzie broń oznaczono symbolem KsS (Karabinek samopowtarzalny Simonowa). W tej roli służyły one blisko pół wieku i dopiero w roku 2016 roku zaczęto je zastępować bronią rodzimej konstrukcji i produkcji: karabinkami MSBS-R z Fabryki Broni Radom. Nawiasem mówiąc, gdy kilka pierwszych egzemplarzy MSBS-R przekazano do prób w Batalionie Reprezentacyjnym WP, okazało się, że żołnierze mają kłopoty z wykonywaniem musztry paradnej z nową bronią, która nieco różniła się od poprzedników wymiarami i rozłożeniem mas (po prostu "nie wychodziły" chwyty bronią, wyuczone na KsS-ach). Problem można było rozwiązać na dwa sposoby - zmienić nieco musztrę lub... przekonstruować nowe karabinki. No i jak nietrudno się domyśleć, wybrano to drugie rozwiązanie (łatwiej było zmienić konstrukcję niż przepisy...).

Poczynając od lat dziewięćdziesiątych, karabinki SKS zyskały także "drugą młodość" (zwłaszcza w Rosji) jako broń myśliwska. Karabinek w tej wersji nie ma bagnetu, a celownik wyskalowany jest tylko do 300 metrów (w broni wojskowej do 1000 metrów).


Opis eksponatu:

Karabinek SKS (KsS) o numerze seryjnym KŁ 453 (cyrylicą: КЛ 453) wyprodukowany w Tule w 1952 roku. Broń w trakcie eksploatacji przeszła remont w 1 Arsenale GRAU w Bałakliji (miasto położone na wschód od Charkowa, obecnie Ukraina). Karabinek ten używany był w Wojsku Polskim jako broń reprezentacyjna i został odpowiednio do tej roli przystosowany - łoże i kolbę wykonano ze efektownej sklejki i pomalowano błyszczącym lakierem, suwadło i bagnet pokryto warstwą lśniącego niklu, a kolbę wzmocniono stalowym trzewikiem.