316551263 Virtual Museum - Broń XX wieku - Karabin samopowtarzalny L1A1 SLR Virtual Museum - Broń XX wieku - Karabin samopowtarzalny L1A1 SLR
Broń XX wieku
Karabin samopowtarzalny L1A1 SLR
Visited 9 times

Wariant belgijskiego karabinu FN FAL przekonwertowany na „imperialny” (calowy) system wymiarów i strzelający tylko ogniem pojedynczym. Standardowa broń indywidualna żołnierzy British Army oraz wojsk Australii, Kanady, Indii i kilkunastu innych krajów w latach 1955 – 1985.


Tło historyczne:

W 1947 roku feldmarszałek Bernard Montgomery, nowo mianowany szef Imperialnego Sztabu Generalnego, przygotował propozycję fundamentalnego przezbrojenia brytyjskich wojsk lądowych. Jego projekt opierał się na informacjach wywiadu, według których Związek Radziecki będzie potrzebował około 10 lat na „pozbieranie się” po II wojnie światowej i osiągnięcie gotowości do pełnoskalowego ataku na Europę Zachodnią. Równocześnie należało przyjąć, że proces powojennej redukcji sił zbrojnych Wielkiej Brytanii (oraz innych krajów zachodnich) będzie w tym czasie kontynuowany. To wszystko oznaczało – według Montgomery’ego – że do połowy lat pięćdziesiątych, British Army musi otrzymać broń nowej generacji, której skuteczność zrekompensuje braki liczebne.

Trzeba przyznać, że czasu nie marnowano. Opracowano i wdrożono do produkcji zarówno nową amunicję (nabój karabinowy 0.280 cala, czyli 7 mm), jak i nowe wzorce broni, w tym futurystyczne karabiny EM.1 oraz EM.2 w układzie bull-pup. Na wszelki wypadek (a także w ramach promowania swojej amunicji) zaproponowano Belgom z wytwórni FN Herstal dostosowanie ich nowego (i rokującego wielkie nadzieje) karabinu FAL do wspomnianych brytyjskich nabojów, co też jego projektant, inżynier Dieudonne Saive wykonał nieomal „z marszu” i ze znakomitym rezultatem.

W to wszystko wkroczyli Amerykanie z typową dla siebie gracją słonia w składzie porcelany, wymuszając w ramach nowo powstałego paktu NATO, przyjęcie swojej amunicji karabinowej 7,62 x 51 mm jako standardu.

Dla Brytyjczyków był to cios. Ich projekty broni były tak bardzo zoptymalizowane pod amunicję 0. 280 cala, że przeprojektowanie karabinów EM.1 i EM.2 pod naboje amerykańskie, oceniono jako nie rokujące nadziei w rozsądnym czasie i w ramach rozsądnych kosztów. Na szczęście na wysokości zadania ponownie stanął nieoceniony pan Saive, który szybko przygotował kolejną wersję swojego karabinu FAL – nie dość, że strzelającą NATO-wską amunicją, to jeszcze opracowaną w calowym systemie wymiarowym. Co jeszcze ciekawsze, niektóre z podzespołów broni „metrycznej” i „calowej” były wymienne (choć już komponenty tych podzespołów nie).

W roku 1954 „calową” wersję karabinu FN FAL przyjęto do uzbrojenia w Wielkiej Brytanii i Australii pod oznaczeniem L1A1 SLR (SLR = „Self-Loading Rifle”, czyli karabin samopowtarzalny). Wkrótce karabiny te trafiły także do wojsk Kanady oraz 20 innych krajów (w roku 2024 używane były jeszcze w ośmiu). Z Armii Brytyjskiej wycofano je w latach 1985 – 1994, zastępując karabinkami SA80 / L85.


Opis eksponatu:

Karabin L1A1 SLR numer seryjny AD 6704463, wyprodukowany w Australii (Lightgow Small Arms Company) w I połowie 1967 roku. Broń służyła w Australian Army, ale nie sposób jednoznacznie ustalić, czy była wykorzystywana podczas wojny wietnamskiej przez kontyngent australijski. Dwójnóg, chociaż oryginalny firmy FN, został dodany do broni prawdopodobnie dopiero po jej demobilizacji i sprzedaży do Europy (na rynek cywilny).

Bagnet przepisowy australijski (także wytwórni Lightgow).

Warto także zwrócić uwagę na charakterystyczny „wężyk generalski” na zamku – celem tego wyżłobienia było ułatwienie „wydmuchiwania” piasku oraz zanieczyszczeń. Dzięki temu broń doskonale spisywała się w trudnych warunkach eksploatacyjnych.

Na zdjęciu czarno-białym: szeregowy Christopher Leonard Douglas ze swoim L1A1 SLR. Douglas, australijski Aborygen służył m. in. ochotniczo w Wietnamie w 1 batalionie Royal Australian Regiment. Odszedł z wojska w roku 1977 w stopniu chorążego, po dwudziestu latach nienagannej służby, udekorowany licznymi orderami i odznaczeniami bojowymi (fot. Australian War Memorial).